Lasek przed cmentarzem

Przed cmentarzem jest mały skromny lasek, ludzie jednak rzadko tam chodzą, często spotyka się tam wampiry i inne przerażające stworzenia

-Zwiedzaj las

-Zwiedzaj las (całą noc)

Wchodzę do lasu jak najciszej.Oglądam się,aby sprawdzić czy nikt mnie nie śledzi... Nie zobaczyłam nikogo.Pod osłoną lasu zaczynam przemianę. Powoli wydłużają mi się kości,pojawia sierść, kształt uszu i twarzy zmienia się,pojawia się ogon... i już staje na 4 łapach. Wreszcie,czuję się świetnie! Ale czas coś upolować... Zbliżam się do zająca, kiedy po chwili w oddali słyszę ciche skrzypnięcie złamanej gałązki. Zwierze ucieka, a ja biegnę w stronę hałasu. Tak jak myślałam... tam stoi człowiek! Nie zauważył mnie... to dobrze. Nie przemienię go,ale poćwiczę na nim atak-pomyślałam i rzuciłam się na moją ofiarę powalając ją na ziemię. Muszę przyznać,że nieźle się szarpał. Już miałam zmiażdżyć mu krtań kiedy on przerażony powiedział:"Widziałem jak się zmieniałaś... puść mnie,proszę". Naiwny człowiek,widział mnie i chce abym go zostawiła! Musiałam się go pozbyć,bo na pewno by wygadał,a wtedy byłoby ze mną krucho. Moja ofiara osunęła się na ziemię... Już nie żył.Krew ludzi nie zastępuje mi jedzenia,ale dodaje sił.Po uzupełnieniu sił odeszłam szybko od ciała i dokończyłam polowanie na zające, sama krew nie wystarcza, potrzebuje też świeżego mięsa...

-polowanie o zmroku, nie tylko po mięso zwierząt, ale i krew ludzi...